Komputer w pozyskiwaniu klienta

Firmy do tej pory nie przekonały się do tabletów. Nawet po premierze nowych tabletów, ich zastosowanie w biznesie cały czas raczkuje. Sytuację mają zmienić coraz częściej wprowadzane na targ hybrydy.



Dostosowanie tabletów do potrzeb odbiorców biznesowych ma stanowić szansą w celu resellerów, którym trudno jest wypracować na urządzeniach przeznaczonych gwoli konsumentów. Kiedy i czy w ogóle biznesowe tablety staną się w celu nich żyłą złota, a udział resellerów w ich sprzedaży zacznie rosnąć? Zdania samych właścicieli firm IT na ten sprawa są podzielone (napiszemy o tym w jednym z najbliższych numerów). Choć spora zespół przedsiębiorców, którzy udzielili nam odpowiedzi i komentarza, upatruje w tablecie biznesowym przyszłych przychodów, to argumenty sceptyków dają krocie do myślenia. W artykule podejmujemy próbę odpowiedzi na pytania: gdy obecny szczebel wykorzystania tabletów w firmach oceniają firmy badawcze, a także sami producenci tych urządzeń? Na jakim etapie jesteśmy i co do tej pory przedtem nami? Menedżerowie lubią iPadyZacznijmy od światowych prognoz IDC. W sierpniu biznes badawcza obniżyła przewidywane wartości dotyczące sprzedaży tabletów w 2013 r. z 339,3 mln do 128,4 mln, co i tak oznacza 47,7 proc. wzrostu w porównaniu ze sprzedażą w ubiegłym roku. IDC zakłada, że potrzeba będzie rósł co najmniej do 2015 r., podczas gdy to na rynek zostanie dostarczonych 407 mln urządzeń.

Szybciej ma zwiększać się sprzedaż na rynkach wschodzących. Ale wręcz przeciwnie cokolwiek więcej tabletów będą kupować firmy. Procentowy wkład tabletów w segmencie konsumenckim i firmowym na świecie w 2012 r. wynosił 96 i reszta. W bieżącym zmienił się i wynosi 85, a w 2017 r. udziały będą wynosić bodaj 70 i 13 proc.